Po dwutygodniowej przerwie od ostatniego meczu, ponownie wracamy do gry w sparingach.
Tym razem przyszło nam zagrać pierwszy raz w tym roku na własnym boisku, naszym przeciwnikiem, była drużyna z Rybnickiej Klasy "C" KS Szczerbice.
W poprzedniej rundzie przygotowawczej, również graliśmy z tą drużyną. Wtedy graliśmy na boisku w Szczerbicach, a mecz zakończył się naszym zwycięstwem 2:1, obie bramki zdobył, w tedy zawodnik testowany.
Tym razem, wynik był bardziej jednostronny.
Nasz zespół odniósł okazałe zwycięstwo 7:0 (4:0)
Mecz już od początku był jednostronnym widowiskiem, nasza drużyna przeważała i miała pełną kontrolę nad sytuacją na boisku.
Gościom, od czasu do czasu udało się znaleźć z piłka pod naszą bramką, ale ostatecznie nic z tego nie wynikło. Najlepszą okazję do zdobycia bramki, drużyna ze Szczerbic miała w drugiej połowie, gdy po wrzuconej piłce na 16 metr, w zamieszaniu najlepiej odnalazł się zawodnik przyjezdnych i mocnym strzałem posłał piłkę na słupek.
Poza tą sytuacją, piłka częściej witała na połowie naszego rywala, czego efektem jest aż 7 bramek.
Strzelanie w tym spotkaniu rozpoczął Robert Wycisk, który jako pierwszy wpisał się na listę strzelców, chwilę później drugą bramkę dorzucił Marcin Pochcioł.
Na tym nasza drużyna nie poprzestała i poszła za ciosem, dzięki czemu w pierwszej połowie, zdobyliśmy kolejne 2 bramki, które tak jak wcześniej zdobyła dwójka zawodników, Pochcioł, Wycisk.
Wynik po pierwszej części spotkania to jednogłośne 4:0.
Druga połowa to niestety już nieco gorsze widowisko dla oka, tempo gry siadło, przez co było mniej widowiskowych akcji i zagrań. Mimo wszystko dokładamy kolejne 3 trafienia, których autorami byli kolejno: Radosław Moskwa (5:0), Adrian Szreier (6:0) i Marcin Pochcioł (7:0), który skompletował hat-tricka i tym samym zamkną wynik tego spotkania.
LKS Naprzód 37 Krzyżkowice 7:0 (4:0) KS Szczerbice
1:0 - Robert Wycisk
2:0 - Marcin Pochcioł
3:0 - Marcin Pochcioł
4:0 - Robert Wycisk
5:0 - Radosław Moskwa
6:0 - Adrian Szreier
7:0 - Marcin Pochcioł
I Połowa:
II Połowa: