Po pierwszym meczu remisowym z drużyną Adamowic przed własną publicznością, został spory niedosyt. Szybko nadeszła jednak okazja aby pozbyć się tego uczucia.
3 dni po meczu z Adamowicami, rozgrywamy drugą kolejkę Raciborskiej Klasy - "B".
W 2 kolejce, wybieramy się do Gorzyc gdzie mierzymy się z tamtejszym drugim zespołem "Czarnych".
Nasz środowy rywal, w pierwszej kolejce pokonał na wyjeździe w meczu derbowym drużynę z Rogów (KS Przyszłość II Rogów) 3:2.
Każdy kibic który wybrał się w środowe południe do Gorzyc na tę spotkanie na pewno nie pożałował. Mecz był obfity w bramki i trzymał w napięciu do samego końca.
Poniżej przedstawiamy krótką relację z tego meczu.
Drużyna Gorzyc to beniaminek w Klasie "B", ale już w pierwszym meczu zaliczyła bardzo udany start, zdobywając 3 pkt. na sam początek
Nie wiedzieliśmy co prezentować będzie ekipa gospodarzy, gdyż wcześniej nie mieliśmy okazji się z nimi mierzyć, dlatego też trener Herda postanowił postawić na ten sam skład co w meczu z Adamowicami.
Jak się później okazało, była to bardzo trafna decyzja.
Pierwsza połowa a dokładnie pierwsze 20 minut to pokaz naszej bardzo wysokiej skuteczności.
Po upływie tego czasu nasz zespół prowadził już 3:0 !
Autorami bramek byli kolejno: Dawid Klekociuk oraz dwa razy Adrian Szreier.
Okazji do zdobycia bramek w pierwszej połowie było kilka i to na prawdę bardzo dobrych, jak po jednej tak i po drugiej stronie. Mimo bardzo wysokiego prowadzenia nie oznaczało to wcale, że widowisko było jednostronne, drużyna gospodarzy również przeprowadzała bardzo groźne ataki, większość swoich strzałów oddawali z dystansu zza pola karnego, ale były to bardzo trudne i niewygodne strzały dla naszego bramkarza.
Ekipa Czarnych nawet dostała rzut karny w pierwszej części spotkania, ale górą okazał się nasz bramkarz Sebastian Szymiczek, który wyczuł intencje strzelającego i wybronił strzał.
Do szatni schodziliśmy z bardzo dobrym wysokim prowadzeniem, jednak mimo tego każdy zdawał sobie sprawę że spotkanie nie jest jeszcze rozstrzygnięte i wszystko może się zdarzyć w drugiej połowie.
Druga połowa już była widocznie gorsza w naszym wykonaniu. Utrata 3 bramek jest tego idealnym przykładem.
Na pierwszego straconego gola, szybko zdołaliśmy odpowiedzieć, kapitalnym strzałem z rzutu wolnego popisał się nasz boczny obrońca Marek Fijoł, który bezpośrednio ze stałego fragmentu gry pokonał bramkarza gospodarzy.
Późniejsze trafienia należały już tylko do gospodarzy, którzy pierw dobrze rozegrali rzut rożny i zdobyli bramkę, a w samej końcówce wykorzystali drugi rzut karny podyktowany im przez sędziego.
Ostatecznie mecz kończy się wynikiem 4:3 dla naszej drużyny i w ten o to sposób dopisujemy sobie w tabeli pierwsze 3 punkty w tym sezonie.
Czarni Gorzyce II - LKS Naprzód 37 Krzyżkowice 3:4 (0:3)
0:1 - Dawid Klekociuk 9'
0:2 - Adrian Szreier 14'
0:3 - Adrian Szreier 19'
1:3 - Marek Kołek 62'
1:4 - Marek Fijoł 65'
2:4 - Dominik Zganiacz 75'
3:4 - Dominik Zganiacz 88'